niedziela, 18 grudnia 2011

Ruszaj brwiami w telewizji

Telewizja lubi naturalność, spontaniczność i szczerość.

Kiedy występujesz w telewizji, zachowuj się jak najbardziej naturalnie. Dotyczy to mowy ciała i mimiki, w tym ruchu czoła i brwi.

Zdenerwowani ludzie nie ruszają brwiami. Ich twarz jest nieruchoma i płaska – tylko czasem pojawia się sztuczny uśmiech.

Każdy komunikuje się na dwóch poziomach: werbalnym i niewerbalnym. W telewizji ten drugi jest bardzo ważny.

Koncentrując się na dokładnie wyuczonych odpowiedziach na pytania dziennikarza, zachowujesz się jak zimny robot wykonujący zaplanowane zadanie – i tak też jesteś postrzegany.

Wiarygodne brwi

Jeśli chcesz być wiarygodny i budzić sympatię, powinieneś być swobodny i naturalny. To znaczy zachowywać się, ruszać i gestykulować jak w normalnej rozmowie.

Ludzie prowadzący konwersację podnoszą brwi, marszczą je, czasem podnoszą jedną brew i opuszczają drugą. Wszystko oczywiście w umiarze – naśladowanie Mr Spocka z filmu "Star Trek" wywoła tylko wesołość i niepochlebne komentarze.

Naturalne ruchy brwi dodają ekspresji oczom, które – jak wiadomo – są najważniejszym elementem twarzy w komunikacji. Ruchy brwi pomagają też przekazywać emocje: zdziwienie, pasję, rozbawienie i irytację.

Czy to znaczy, że namawiam do spędzenia godzin przed lustrem, żeby poprawić "pracę" brwi? Może sugeruję zatrudnienie trenera od ruchu brwiami?

Nie i nie.

Naturalne ruchy brwi

Nie musisz uczyć się od początku ruszania brwiami. Doskonale sobie z tym radzisz przez całe życie. Problem polega na tym, że większość osób tak stresuje występ przed kamerą, że zaczynają zachowywać się inaczej niż w zwykłej konwersacji.

Strach i stres dosłownie ich paraliżują – brwi nagle nienaturalnie nieruchomieją.

Nie pozwól, żeby to przytrafiło się także Tobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *