Jedno z pierwszych pytań klientów zainteresowanych szkoleniem medialnym dotyczy budżetu. Niektórzy pytają bez ogródek ("Ile to kosztuje?"). Inni robią to bardziej dyplomatycznie ("Nie wiem czy nas na to stać. Czy mogę poznać cenę?").
Bez względu na potrzeby (szkolenie medialne, warsztat kryzysowy, przygotowanie do wystąpienia publicznego) wcześniej czy później (zwykle wcześniej) pojawia się temat finansów, pieniędzy, funduszy, gotówki, gratyfikacji, forsy, kapusty, itp.
Doskonale to rozumiem. Jeśli mnie na to nie stać, dlaczego mamy wchodzić w szczegóły?
Ile kosztuje szkolenie medialne?
I dużo i mało. Na rynku szkoleniowym są oferty zbliżone do kosztu wynajęcia prywatnego odrzutowca i takie, które zawstydzą nielegalnych imigrantów zza wschodniej granicy.
Warto jednak na samym początku zadać kilka innych równie ważnych pytań. Na przykład:
1. Jakie doświadczenia ma trener, który poprowadzi szkolenie?
2. Jakie otrzymam materiały szkoleniowe? Kiedy je dostanę?
3. Czy mogę liczyć na pomoc i doradztwo także po szkoleniu? W jakiej formie i jak długo?
4. Czy mogę zobaczyć kodeks etyczny szkoleń i warsztatów medialnych?
5. Czy są opłaty dodatkowe? Na przykład za materiały szkoleniowe.
Nie można pomijać tych kwestii, ale rzeczywiście pytanie o honorarium zawsze pojawia się na początku rozmowy.
Jaka jest odpowiedź?
Mogę mówić tylko w swoim imieniu. Staram się cierpliwie wytłumaczyć dlaczego przed przedstawieniem oferty muszę wziąć pod uwagę wiele czynników:
1. Dlaczego pan/pani potrzebuje szkolenia medialnego? Szkolenie nie rozwiązuje wszystkich problemów.
2. Jakie są pana/pani problemy, oczekiwania i potrzeby? Skomplikowane problemy wymagają głębszego przygotowania i więcej czasu.
3. Ile osób weźmie udział w szkoleniu? Najlepsze efekty uzyskuje się grupie od 4 do 6 osób. W przypadku członków zarządu od 2 do 4 osób.
4. Chodzi o szkolenie na poziomie podstawowym czy zaawansowanym? Zaczynamy od podstaw komunikacji z mediami czy od razu stawiamy poprzeczkę wyżej?
To nie są oczywiście wszystkie pytania. Chcę tylko pokazać jak wygląda pierwsza rozmowa.
Niektórzy trenerzy medialni mają stałe stawki i gotowe rozwiązania. Ja pracuję inaczej.
Prowadzę szkolenia medialne 15 lat i wiem, że nie ma uniwersalnych rozwiązań i genialnych recept, które sprawdzają się w każdej sytuacji. Każdy klient jest trochę inny – mam inny problem, inne przygotowanie i inną motywację. To wszystko biorę pod uwagę przygotowując program i ofertę szkolenia medialnego.
Jak mówiłem niektórzy trenerzy mają stałe stawki za godzinę pracy lub za całe szkolenie. Moja oferta obejmuje cały projekt szkoleniowy. Klient wie dokładnie ile zapłaci za całość. Nie ma żadnych dodatkowych kosztów, na przykład za konsultacje po szkoleniu.
Jak wyglądały Twoje rozmowy z trenerami medialnymi przed szkoleniem? Czy od razu pytałeś o cenę? Jakie były odpowiedzi? Napisz o tym w komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz