czwartek, 14 lipca 2011

Ćwicz, nawet kiedy masz tylko pięć minut

Czego możesz nauczyć się pięć minut przed wywiadem lub konferencją prasową?

Prowadziłem szkolenie medialne szefa dużej firmy budowlanej. Jak zwykle na początek poprosiłem o video z nagraniem ostatniego wywiadu dla mediów – to zawsze dużo mówi o naturalnych silnych i słabych stronach klienta.

Video z zapisem konferencji prasowej, które razem obejrzeliśmy było okropne – mówca plątał się i wił jak piskorz w odpowiedziach na proste pytania dziennikarzy. Żadnej myśli przewodniej. Zero emocji w głosie i uboga mimika twarzy. Mówiąc o osiągnięciach swej firmy wyglądał jakby odczytywał przed kamerami listę weekendowych zakupów.

Niemedialna lista zakupów

"Wiem, że nie wypadłem najlepiej," powiedział mój klient. "Byłem trochę przeziębiony. Naprawdę. Tego dnia miałem trzy konferencje prasowe – ta trzecia była już całkiem dobra."

Zapytałem dla kogo były te trzy konferencje. Pierwsza dla analityków giełdowych, druga dla dziennikarzy prasy krajowej i trzecia dla mediów branżowych.

Szybko zgodziliśmy się, że najgorzej wypadła konferencja dla najważniejszej grupy. Prezes źle zaprezentował się przed fachowcami, których pozytywne lub negatywne opinie miały największy wpływ na przyszłość firmy. Gdyby każde jego słowo na tej konferencji miało wartość złotówki, na koniec miałby na koncie saldo ujemne czy dodatnie?

Zapytałem czy przećwiczył konferencję dzień wcześniej. Odpowiedział, że nie, bo nie miał czasu. Powiedziałem, że gdyby wcześniej trzykrotnie przećwiczył przebieg konferencji, jego występ przed najważniejszą grupą słuchaczy, byłby bez zarzutu.

Medialne pięć minut

Trening – także krótki – pomaga. Nawet kiedy masz tylko pięć minut przed występem w mediach, poproś kolegę lub trenera o przećwiczenie trzech kluczowych przekazów.

Co chcesz powiedzieć, co musisz powiedzieć i co rzeczywiście powiesz do kamery i mikrofonu – wszystko to często bardzo różne rzeczy.

Trening "za kulisami" wszystko zmienia. Potrzebny jest tylko ktoś kto zada kilka reporterskich pytań, od prostych do trudnych. Tylko tak możesz przetestować co usłyszą dziennikarze i jakie to może zrobić wrażenie.

Z doświadczenia wiem, że dwa dobre próbne wywiady rzecznika prasowego wystarczą, żeby ten trzeci (dla mediów pierwszy) był naprawdę zadowalający.

Oczywiście w idealnym świecie życzyłbym sobie, żeby rzecznik odbył dłuższe szkolenie medialne, ale pięć minut jest lepsze od niczego.

Konkluzja

Przed każdym kontaktem z mediami zarezerwuj trochę czasu na przygotowanie i przećwiczenie głównego przekazu, bo Twoje słowa i szczególnie to jak będą odebrane wpłynie na reputację i pozycję rynkową Twojej firmy.

Jeśli potrzebujesz szkolenia medialnego, prosimy o kontakt. Nasz telefon: 77 441 40 14.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *