sobota, 15 października 2011

5 powodów dlaczego dziennikarze mają pieskie życie

Pogoń za sensacją, konformizm wobec wydawców i właścicieli rynku, niska jakość pracy, pauperyzacja zawodu – trudno być dziś dziennikarzem.

Reporterzy pracują pod ogromną presją wyników (rewelacyjne tematy, fascynujący rozmówcy, kontrowersyjne cytaty) – nic dziwnego, że niektórzy są wyczerpani, zestresowani i zgryźliwi.

Oto 5 powodów dlaczego reporterzy w większości wiodą pieski żywot i propozycje jak możesz ulżyć ich "niedoli":

1. Muszą wypracować zysk.

Wielu dziennikarzy wybiera ten zawód, bo chcą ulepszać świat, pomagać słabszym i kontrolować rządzących. Nie wiedzą, że do ich obowiązków należy także zwiększanie sprzedaży gazet oraz przyciąganie do telewizorów i odbiorników radiowych maksymalnej liczby odbiorców (czytaj: klientów). Nawet reporterzy informacyjni muszą czasem ubrudzić ręce – przygotowują w oparciu o nikłe poszlaki skandalizujące materiały, których celem jest wyłącznie zwiększenie zainteresowania programem.

Jak możesz pomóc: Konflikt wywołuje emocje, podnosi zainteresowanie programem i zwiększa sprzedaż. Jeżeli Twój temat jest kontrowersyjny, nie uciekaj przed ostrym zdefiniowaniem swego stanowiska – pod warunkiem, że jest to zgodne z celem Twej strategii medialnej.

2. Nie mają czasu.

Jeszcze kilka lat temu reporter prasowy pisał jeden artykuł dziennie – dzisiaj musi dbać o regularną aktualizację internetowej wersji tekstu. Reporterzy telewizyjni i radiowi mają w obowiązkach opracowanie dodatkowej wersji swego materiału do publikacji online oraz promocję swej pracy w serwisach społecznościowych.

Jak możesz pomóc: Szybko odpowiadaj na ich prośby, dostarczaj aktualne informacje i udzielaj ciekawych wywiadów nie wymagających męczącego i czasochłonnego montażu.

3. Pracują za trzech.

Reporter radiowy jest dziś także kierowcą i fotografem. Dziennikarz telewizyjny obsługuje kamerę i nagrywa dźwięk. Reporter prasowy robi zdjęcia i nagrywa video. Taki jest efekt "racjonalizacji" zatrudnienia i redukcji kosztów w mediach.

Jak możesz pomóc: Wielu dziennikarzy ucieszy się kiedy wykonasz za nich część pracy – zrobisz dokumentację, znajdziesz ciekawego rozmówcę, umówisz na rozmowę z ekspertem, zrobisz zdjęcia, nagrasz video, zawieziesz na miejsce wydarzenia, itd.

4. Nie mają miejsca.

Dziennikarze muszą opisywać skomplikowane tematy w 200 słowach lub dwóch minutach. Materiał prasowy nigdy nie mógł być za długi, ale trend polegający na dążeniu do maksymalnej zwięzłości wydaje się nie mieć końca.

Jak możesz pomóc: Nie zasypuj reportera nerwowo spoglądającego na zegarek lawiną "pomocnych" informacji. Podawaj tylko najbardziej istotne fakty umożliwiające napisanie ciekawego tekstu. Zawsze przygotuj odpowiedzi na kluczowe pytania: kto, co, kiedy, gdzie, dlaczego, jak i z jakim skutkiem.

5. Nie zarabiają dużo.

Dlaczego dziennikarze mają pieskie życie? Ponieważ muszą radzić sobie ze wszystkimi wyżej opisanymi wyzwaniami za niewielkie pieniądze. Oczywiście Tomasz Lis, Piotr Kraśko czy Maciej Kurzajewski nie pasują do tej grupy. Ale według Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich dziennikarze zarabiają miesięcznie od 2 do 4 tysięcy złotych netto (dane z marca 2011).

Jak możesz pomóc: Zaproponuj łapówkę – oczywiście, żartuję. Mówiąc poważnie – poznaj warunki pracy reportera i staraj się mu pomóc jak najlepiej wykonywać jego piękny i trudny zawód. Co to znaczy? Przede wszystkim, bądź źródłem aktualnych, ważnych i wartościowych informacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *