sobota, 8 stycznia 2011

Nieidealny rzecznik prasowy

Jaki jest idealny rzecznik prasowy? Na pewno nie występuje w mediach w ciemnych okularach :-)

Mówi to, w co wierzy i mówi prawdę. Opinie uzasadnia faktami. Przekazuje myśli kierując się sposobem myślenia i punktem widzenia odbiorcy. Podaje tylko sprawdzone informacje. Nie spekuluje. Tryska energią i entuzjazmem.

Jest aktywny. Nie czeka aż reporter do niego przyjdzie. Jest łatwo osiągalny i zawsze do dyspozycji mediów. Nigdy nie mówi, "Bez komentarza" - nawet kiedy nie ma nic do powiedzenia. Ufff!

Rzecznicy prasowi bez względu na branżę, doświadczenie i... płeć popełniają mniej więcej podobne błędy.

Na podstawie moich obserwacji ze szkoleń medialnych i tego, co można przeczytać w prasie, zobaczyć w telewizji i usłyszeć w radiu błędy rzeczników prasowych można podzielić na dziesięć rodzajów:

1. Błędne zrozumienie roli mediów.

Niektórzy rzecznicy prasowi chętnie łączą wystąpienia w mediach z reklamą. Nie ma dziennikarza, redaktora, wydawcy, który chce służyć za planszę reklamową jakiegoś produktu czy usługi. Ich praca polega na dostarczaniu czytelnikom, widzom i słuchaczom ciekawych i praktycznych informacji. Jeżeli zaspokoisz tę potrzebę, możesz liczyć na przychylny komentarz.

2. Pomylenie roli rzecznika prasowego

Dla niektórych rzeczników prasowych kontakt z dziennikarzem nie różni się od kontaktu z klientem, któremu koniecznie trzeba coś sprzedać. Zachwalają swój towar jak przekupki na targu i "walczą" o klienta do samego końca. Marszczą potem brwi czytając niepochlebne artykuły - jeżeli jakiekolwiek się ukażą.

3. Brak głównego przesłania

Przygotowanie kluczowych komunikatów wydaje się tak oczywiste jak to, że na wywiad nie można przyjść nago. Ale używając tej przenośni powiem, że niektórzy rzecznicy przychodzą na spotkanie z dziennikarzem... tylko w bieliźnie. Zastanów się co chcesz powiedzieć i ubierz to w zapadające w pamięć słowa i zadania. Bez mocnych, klarownych i zwięzłych komunikatów trudno oczekiwać dobrych artykułów.

4. Bombardowanie szczegółami

Rzecznik czasem czuje, że musi trochę "podszkolić" dziennikarza. Zasypuje go mnóstwem detali - ważnych i nieważnych. Nie wszystkie dane to informacje - informacje to dane, które niosą znaczenie. Dobry rzecznik wie jak głęboko wchodzić w szczegóły (inaczej to wygląda w prasie fachowej, inaczej w ogólnej) i jakiego rodzaju szczegóły pomogą zrozumieć temat lub problem.

5. Gadulstwo

Niedoświadczeni rzecznicy nie wiedzą, kiedy postawić kropkę. Nadmiar słów niesie ryzyko przekłamań i przypadkowo wybranych cytatów. Każdy wywiad, który trwa dłużej niż 20 minut, zwiększa ryzyko powiedzenia jednego zdania za dużo. Niestety zwykle jest to zdanie, które trafi do druku. Odpowiedzi mają być zwięzłe i rzeczowe - długie i ogólnikowe zdania trafiają do kosza.

6. Brak umiejętności słuchania

Umiesz czytać w ludzkich myślach? Nie mów o tym głośno. Jeżeli chcesz zdenerwować dziennikarza, wchodź mu w słowo albo kończ zadawane przez niego pytania. Szacunek okazuje przez uważne słuchanie. Powiedziałem uważne słuchanie? Nie. Bardzo uważne słuchanie. Aby upewnić się czy zrozumiałeś pytanie, musisz je czasem powtórzyć własnymi słowami. Daj więc reporterowi skończyć pytanie, a sobie szansę dobrej odpowiedzi.

7. Używanie żargonu

Czasem trudno jest rzecznikowi dostosować język do poziomu wiedzy dziennikarza - ale bez tej umiejętności nie ma mowy o skutecznej komunikacji. Skomplikowany język zwiększy liczbę błędów w artykule. Z drugiej strony, nadmiernie uproszczona terminologia źle zabrzmi w uszach doświadczonego dziennikarza i pomniejszy szansę na wartościowy tekst.

8. No i CO z tego wynika?

Zbyt często rzecznicy prasowi skupiają się na szczegółach i zawiłościach technicznych zapominając, że tak naprawdę idzie o przedstawienie klientom swego produktu lub usługi w jak najlepszym świetle. Pokaż jak produkty i usługi rozwiązują problemy klientów oraz pomagają realizować cele i marzenia.

9. Lekceważące opinie o konkurencji

Rzecznik może szybko stracić wiarygodność przez zarozumiałe i nieuzasadnione wynoszenie się ponad innych. Dużo lepiej kiedy mówi o wyjątkowych cechach swego produktu, korzyściach oferty i planach zwiększenia udziału w rynku. Konkurencji nie trzeba chwalić, ale lepiej mówić o niej z szacunkiem. Prawdziwą rywalizację prowadzi się poza mediami. Krótko mówiąc, dwa razy pomyśl zanim cokolwiek powiesz o konkurencji.

10. Prężenie muskułów

Niektórzy rzecznicy prasowi wierzą, że tylko szorstkie i twarde potraktowanie dziennikarza zapewni im kontrolę nad rozmową. Taka "kontrola" przez zastraszenie czasem robi wrażenie na początkującym dziennikarzu. Możesz tak wygrać jedną lub dwie potyczki, ale przegrasz wojnę. Zwycięstwo zawsze należy do tego, kto wysyła artykuł do druku. Co podpowiada Ci inteligencja? Zostaw swoje ego za drzwiami.

Czy są jeszcze jakieś inne błędy popełniane przez rzeczników prasowych? Na pewno. Na początek wystarczy unikać tych dziesięciu, aby znacząco poprawić relacje z dziennikarzami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *