sobota, 29 stycznia 2011

Słoneczny komplement dla dziennikarza

Za oknem od rana słońce. Zapowiada się pogodny dzień.

Aż tu nagle...

W lokalnej gazecie czytasz artykuł napisany w oparciu o Twój pomysł. Niestety, dziennikarz cytuje tylko wypowiedzi konkurencji.

Przez kilka miesięcy "uwodziłeś" dziennikarza proponując mu kilka tematów. Wysyłałeś raporty, zdjęcia, zestawy praktycznych porad i informacje prasowe.

A tutaj... Największy konkurent w roli eksperta! Wrrr...

Właśnie chwyciłeś słuchawkę, żeby powiedzieć dziennikarzowi co o nim myślisz i gdzie go przed chwilą posłałeś. A możesz już napisałeś e-mail wyrażający Twoje "oburzenie i rozczarowanie tym incydentem"?

Daremne żale...

Tak, oczywiście, skontaktuj się z autorem artykułu, ale pod warunkiem, że rozmowa będzie konstruktywna i pozytywna. Co powiedzieć?

1. Powiedz dziennikarzowi, że z przyjemnością przeczytałeś jego artykuł.

2. Podkreśl, że cieszy Ciebie zainteresowanie tym tematem.

3. Dodaj, że słyszałeś kilka pozytywnych komentarzy o tym artykule (zakładam, że tak jest naprawdę).

4. Wspomnij o innych wątkach, o których mógłby napisać w przyszłości. Zaoferuj gotowość wystąpienia w roli eksperta.

Nigdy się nie dowiesz dlaczego dziennikarz powołał się tylko na konkurencję, ale najprawdopodobniej nie miał niecnych zamiarów.

Tak jak słońce, uprzejmość, przyjazne nastawienie i szczere komplementy skłonią dziennikarza do zmiany zdania szybciej niż wszystkie gromy, burze i wiatry świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *