środa, 1 września 2010

Etykieta talk-show

Jeszcze kilka lat temu rzadko zdarzało się, aby prezes poważnej firmy, organizacji non-profit lub polityk wystąpił w "telewizorze" na wygodnej kanapie.

Dzisiaj nikt nie zaryzykuje zakładu, że pewnego wieczoru nie zobaczy w popularnym talk-show znanej osoby, która powie co je na śniadanie jej pies, ilu lektur nie przeczytała w szkole lub co robi, kiedy... śpi. Telewizyjny talk-show rozgościł się wygodnie w naszych domach.

Trenerzy zapoznają uczestników szkoleń medialnych ze specyficzną etykietą, którą musi znać i respektować każdy, kto chce odnieść sukces w mediach. Dlatego przed pierwszą wizytą w studiu telewizyjnym warto uświadomić sobie kilka podstawowych faktów.

1. Przygotuj się.

Telewizja to medium wizualne. To jak wyglądasz jest często ważniejsze od tego, co mówisz. Dlatego przyjdź do studia dużo wcześniej, aby nie śpieszyć się z charakteryzacją i ułożeniem fryzury. Gość zawsze ma wyglądać dobrze.

2. Ubierz się stosownie do okazji.

Jak Ciebie widzą, tak... o Tobie napiszą. Szata zdobi nas w telewizji jeszcze bardziej, szczególnie jej górna część. Większość ujęć obejmuje postać do pasa, dlatego górna cześć ciała poddawana jest krytycznej ocenie. Bluzki, marynarki, koszule i krawaty muszą pochodzić z najlepszych sklepów.

3. Nie wdawaj się w pogawędki w tzw. zielonym pokoju przed wejściem do telewizyjnego studia.

Przedpokój jest miejscem, w którym możesz zobaczyć co Ciebie czeka i daje chwilę na zebranie myśli. Pozostali goście, z którymi dzielisz kanapę i słone paluszki też są zestresowani tym, co się za chwilę wydarzy. Dlatego nie jest to miejsce ani czas na poufałości. Co więcej, wielu gościom towarzyszy doradca public relations i znajomi, którzy nie mają zwyczaju przedstawiania się. Z tego powodu nigdy nie komentuj występu poprzedników, gdyż przez cały czas jesteś obserwowany z reżyserki przez system wewnętrznych kamer.

4. Nie oczekuj, że będziesz miał okazję pogawędzić z prowadzącym program przed nagraniem.

Trenerzy medialni czasem sugerują zaangażowanie się w taką niewinną wymianę zdań. Praktyka pokazuje, że często brakuje na to czasu. Co więcej, dobrzy dziennikarze nie lubią spotykać się z rozmówcami przed nagraniem. Interesują ich spontaniczne odpowiedzi na przygotowane przez nich lub ich zespół pytania. Obawiają się, że zostawisz swoją naturalność w poczekalni. Nawet, kiedy już siedzisz w fotelu w studiu z przypiętym mikrofonem, Twój pierwszy kontakt z dziennikarzem będzie w chwili, gdy ruszy kamera.

5. Siedź prosto. Niektórzy trenerzy medialni radzą, żeby pochylać się w kierunku prowadzącego rozmowę, aby pokazać, że nie boją się go i chętnie odpowiedzą na każde pytanie. Pochylanie się do przodu nie zawsze jest korzystną taktyką. W zależności od ujęcia możesz na chwilę zniknąć z kadru. O wiele lepsza jest prosta postawa i oparcie pleców o tył fotela. Taka pozycja daje wrażenie siły i pewności.

6. Mów do dziennikarza, nie do kamery.

Twoim zadaniem jest interesująca rozmowa z dziennikarzem. Zadaniem kamerzystów i realizatora obrazu jest ciekawe jej pokazanie. Nie myśl o kamerze - ona sama Ciebie znajdzie. Unikaj patrzenia na monitor, chyba, że dyskutujesz z dziennikarzem za pośrednictwem podzielonego ekranu. W takiej sytuacji mów bezpośrednio do monitora i pozwól kamerze wybrać najlepsze ujęcie.

7. Bądź zdecydowany.

Goście telewizyjnych programów rozrywkowych muszą przedstawiać zdecydowane opinie. Talk-show odrzuca szarość - akceptuje tylko świat czarno-biały. Producenci telewizyjni odrzucają bylejakość, bo pamiętają o dyktatorze z telewizyjnym pilotem w dłoni.

8. Nie zgadzaj się i nie chwal innych gości biorących udział w dyskusji.

Producenci nie cierpią sytuacji, kiedy paneliści zgadzają się ze sobą lub prawią sobie komplementy. Nie chwal innego dyskutanta, nawet jeśli się z nim zgadzasz. Lepiej szukaj punktów, które was różnią. Skup się na tym w co wierzysz i co chcesz powiedzieć. Jeżeli zgodzisz się ze swoim adwersarzem, następnym razem Twoje miejsce zajmie ktoś o bardziej kategorycznych poglądach.

9. Przygotuj swoje wypowiedzi.

Jesteś w talk-show, aby przekazać ważne dla Ciebie przesłanie. Chcesz być lepiej zapamiętany niż Twój adwersarz. Dobry rozmówca przygotuje i nauczy się na pamięć dwóch lub trzech nośnych zdań - dobrze brzmiących stwierdzeń, które przykują uwagę nie tylko gospodarza programu i innych gości, ale również telewidzów. Mistrz ciekawego prezentowania poglądów wie także jak utrwalić się w pamięci producenta programu. To przecież od niego zależy decyzja o ponownym zaproszeniu.

Konkluzja

Pytania w programie-talk show są czasem na granicy obyczajowej przyzwoitości - ta granica jest nieostra i niejednoznaczna. Udzielenie przekonującej odpowiedzi na nawet najbardziej wścibskie pytanie i wybrnięcie z opresji to podstawowa umiejętność każdego ważnego uczestnika życia publicznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *